Nieodłącznym elementem korfiańskiego krajobrazu są porzucone samochody. Chociaż “porzucone” to właściwie nie najlepsze słowo. Sugeruje ono, że ktoś niedbale zostawił samochód w przypadkowym miejscu…, a tu z pewnością nie o to chodzi. Na Korfu stare samochody są wszechobecne, ale nie… Continue Reading →
Ultra nie kończy się nigdy na linii mety. Nie raz zdarzało mi się, że w noc po biegu zamykałem oczy i biegłem dalej. Jakby moje nogi nie mogły przestać, albo jakby rozum czy dusza nie mogły do końca uwierzyć, że… Continue Reading →
Dawno dawno temu, w epoce DKF-ów puszczających filmy z szarej strefy, siedziałem na widowni kina Moskwa, w zapyziałym miasteczku centralnej Polski. Nie pamiętam o czym była kronika, ale film zaczynał się bladym świtem, na przystanku autobusowym, gdzieś w Ameryce, na… Continue Reading →
© 2023 moreny, mureny i morza, i zorze — Powered by WordPress
Theme by Anders Noren — Up ↑